Jak poinformował na Twitterze zastępca redaktora naczelnego, szef redakcji lokalnych "Gazety Wyborczej" Mikołaj Chrzan, nie wszyscy fotoreporterzy zostali wpuszczeni na konferencję prezydenta Andrzeja Dudy.

Reklama

"Fotoreporterzy @gazeta_wyborcza i @FAKT24PL nie zostali dzisiaj wpuszczeni do Pałacu Prezydenckiego na otwarte dla mediów wydarzenie - podpisanie przez @AndrzejDuda projektu zmiany Konstytucji. Skandaliczne naruszenie wolności mediów" - napisał w mediach społecznościowych Chrzan.

Przed wejściem do biura przepustek pojawiłem się punktualnie o 10.40. Tak jak zawsze podałem legitymację i dowód. Wcześniej nie miałem problemów z wejściem do pałacu. Dziś zauważyłem, że przedstawiciel Służby Ochrony Państwa wziął moją legitymację i powiedział: “poproś pana z biura prasowego - relacjonował dla "GW" Żuchowicz.

Reklama

Po chwili przy wejściu pojawił się pracownik Kancelarii Prezydenta RP. - “Niestety nie możemy pana wpuścić” - powiedział. Odpowiedziałem, że nie rozumiem i poprosiłem, żeby mi to wytłumaczył. Przekazał, że decyzją biura prasowego nie mogą mnie wpuścić. Zapytałem, czy dlatego, że jestem z "Gazety Wyborczej", a on odpowiedział: “tak”. Przeprosił mnie i powiedział, że to nie jego decyzja – kontynuował fotoreporter.

Prezydent Andrzej Duda podpisał w poniedziałek projekt zmiany konstytucji, który wprowadza do ustawy zasadniczej zapis, że wykluczona jest adopcja dziecka przez osobę pozostającą w związku jednopłciowym. Zapowiedział, że jeszcze tego dnia skieruje projekt do Sejmu.