Berlin jest co roku mekką wszystkich, którzy fascynują się najnowszymi technologiami. To największa tego typu wystawa na świecie. Można mieć pewność, że właśnie tam producenci pokażą to, co mają najlepszego, albo to, nad czym dopiero pracują.
W tym roku na stoiskach można przetestować wiele różnych systemów łączących internet z telewizją. Dzięki nim oglądamy na monitorze komputera swoje ulubione programy nie wtedy, kiedy emituje je telewizja, ale wtedy, gdy mamy na to ochotę. Ale producenci telewizorów nie mają zamiaru ustępować pola. Przyjechali do Berlina ze swoimi najnowszymi ogromnymi odbiornikami. Oczywiście plazmowymi i ciekłokrystalicznymi.
Oczopląsu można dostać, gdy człowiek chce wybrać najwygodniejszy system nawigacji satelitarnej GPS. Jest tak dużo rodzajów tych systemów, że można spędzić na targach cały dzień, a i tak człowiek nie wyjdzie z nich mądrzejszy. Do dyspozycji są różne typy samych urządzeń, różnią się one od siebie też rodzajem i szczegółowością wgranych tam map. Do wyboru, do koloru.
Wszytko to na stu tysiącach metrów kwadratowych. Właśnie taką powierzchnię mają hale wystawiennicze w Berlinie. Targi IFA potrwają do 5 września. W zeszłym roku odwiedziło je ponad 200 tysięcy ludzi. W tym pewnie nie będzie gorzej.