Internauci prześcigają się w komentarzach na temat tego ciosu. Piszą, jak układają się palce karateki, dlaczego najpierw uderzył kantem dłoni, a potem rozpłaszczyła się ona na cegle. Zastanawiają się nad techniką ciosu. Przywołują przy tym terminy z lekcji fizyki i treningów karate.
"Ludzie, którzy uprawiają karate (albo inne sporty walki) wiedzą, że podczas uderzenia należy rozluźnić mięśnie. Dlatego palce tego kolesia ułożyły się tak, zamiast pozostać na swoim miejscu..." - napisał samik, użytkownik serwisu wykop.
"Nie uderzasz twardą ręką, tylko nie napinasz mięśni, bo one jakby blokują siłę twojego uderzenia. Wbrew pozorom napięcie mięśni działa jak blokada" - uważa ścisły.
"Zastanawiam się, jaki wpływ na zdrowie ma coś takiego - czy np. nie okaże się, że po 10 latach treningu mamy ponadrywane ścięgna i osteoporozę..." - pisze okhan.
p