Oficjalnie opóźnienie jest spowodowane wydłużającymi się testami elementów oraz instrumentów badawczych, jakie zostaną zainstalowane na pokładzie łazika. Zmiany planów będą kosztowały NASA ok. 400 mln dolarów, przez co łączne koszty przygotowania wyprawy wzrosną najprawdopodobniej do 2 mld dolarów.
"Celowanie w 2009 r. wymagałoby od nas zbyt dużo ryzyka, moim zdaniem zbyt wielkiego, jak na flagową misję" - powiedział szef MASA, Michael Griffin. Dodał, że o wiele roztropniejsze będzie wysłanie łazika w 2011 r., gdy cały sprzęt zostanie dokładnie przetestowany.
Celem misji MSL będzie poszukiwanie związków chemicznych, mogących świadczyć o obecności życia na Czerwonej Planecie.