Adam Hofman w wywiadzie z "SE" przyznał, że jest na diecie i dużo biega. Komentował nie tylko swoje szanse na powrót do PiS ale i kampanię prezydencką. Wspomniał również o aferze Durczoka.
Na pytanie redaktora naczelnego gazety, Sławomira Jastrzębowskiego o tekst "Wprost" na temat afery rozporkowej CZYTAJ WIĘCEJ >>>, odparł:
- I pamiętam, że Durczok, kiedy była np. moja sprawa, jechał po bandzie i nie zastanawiał się, czy Latkowski oskarżył mnie prawdziwie, czy nie. Mimo wszystko miałem pewną schadenfreude, bo wróg został załatwiony, ale te metody... Może należałoby postawić pewną tamę w sprawach prywatnych? Durczok wpadł we własne sidła.