We wtorek na wniosek Czarzastego odbyło się spotkanie liderów koalicji rządzącej. W środę rano podczas konferencji marszałek Sejmu poinformował, że zapoczątkowany zostanie proces przekazania sprawy Ziobry do Trybunału Stanu.

115 posłów i posłanek klubów koalicyjnych jest za

"Podjęliśmy decyzję o zebraniu ponad 115 podpisów przez posłanki i posłów klubów koalicyjnych. Ta decyzja zapoczątkuje proces przekazania sprawy Zbigniewa Ziobry do Trybunału Stanu" - oznajmił.

Reklama

Zarzut wobec Ziobry o "kierowanie grupą przestępczą"

W śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości prokurator uzyskał materiał dowodowy wskazujący na uzasadnione podejrzenie popełnienia przez Ziobrę łącznie 26 przestępstw. Zarzuty, które prokurator chce przedstawić posłowi PiS, dotyczą m.in. złożenia i kierowania "zorganizowaną grupą przestępczą przez okres pięciu lat, jak również ustawiania i ręcznego sterowania konkursami na dotacje z Funduszu Sprawiedliwości i przywłaszczania pieniędzy uzyskiwanych w tej drodze". Sejm uchylił immunitet Ziobrze 7 listopada w odniesieniu do wszystkich 26 zarzutów, które chce mu postawić prokuratura, w związku ze sprawą Funduszu Sprawiedliwości. Sejm wyraził również zgodę na jego zatrzymanie i aresztowanie. Sejm uchylił immunitet Ziobrze 7 listopada w odniesieniu do wszystkich 26 zarzutów, które chce mu postawić prokuratura, w związku ze sprawą Funduszu Sprawiedliwości. Sejm wyraził również zgodę na jego zatrzymanie i aresztowanie.

Reklama

Ziobro twierdzi, że to zemsta

Zbigniew Ziobro przebywa w Budapeszcie. Nie zadeklarował jednoznacznie ani że wystąpi o azyl polityczny na Węgrzech, ani że wróci do Polski. "Zamierzam się bronić, zamierzam używać słowa, zamierzam używać prawdy" - podkreślił w jednym z wywiadów. Dodał też, że przyjdzie czas, aby "każdy z tych zarzutów wyjaśnić, bo nie ma nic do ukrycia". Ziobro mówił też, że wniosek o aresztowanie go to "czysta zemsta Tuska za śledztwa ujawniające gigantyczne złodziejstwo w jego otoczeniu".