Zdaniem Bielana, "w momencie, kiedy zapadła decyzja o głosowaniu jawnym, było wiadomo, kto te prawybory wygra".

"Myślę, że to, co bardzo osłabia Bronisława Komorowskiego to niezwykle niska frekwencja, która sprawia, że mniej niż jedna trzecia członków PO poparła jego osobę. Startując z poparciem jednej trzeciej członków partii trudno przekonywać Polaków do tego, że jest się najlepszym kandydatem, bo przecież, kto lepiej zna kandydata, niż członkowie jego partii" - powiedział Bielan.

Reklama

Odnosząc się do prawyborczej porażki szefa MSZ rzecznik PiS ocenił, że Sikorski "od początku miał rolę sparingpartnera dla Bronisława Komorowskiego". Zdaniem Bielana, szef MSZ "był jedyną osobą w PO, która wierzyła w swoje zwycięstwo".

Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski wygrał prawybory i został kandydatem Platformy Obywatelskiej w wyborach prezydenckich. Komorowski uzyskał 68,5 proc. głosów, a jego rywal w prawyborach szef MSZ Radosław Sikorski 31,5 proc. Frekwencja wyniosła 47,47 proc.