"Zabójca amerykańskiego dziennikarza był na liście talibów, których zwolnienia z więzienia chcieli porywacze zabitego polskiego inżyniera" - powiedział Jacek Najder w Radiu ZET. "Sądzę, że w takiej sytuacji władze Pakistanu nigdy by się na to nie zdecydowały" - dodał.
Najder powiedział, że widział film z egzekucji Piotra Stańczaka i jest on autentyczny. "Czynimy wszystko, tam w Islamabadzie i tu w Polsce, żeby ciało tego obywatela zostało odzyskane" - podkreślił.
W TVN24 Najder poinformował, że polska ambasada w Pakistanie na razie nie potwierdza informacji rosyjskiej agencji ITAR-TASS, że ciało Piotr Stańczaka zostało znalezione w jednym z okręgów Doliny Swat na północnym zachodzie Pakistanu.
"Rozmawiałem z ambasadorem Krzysztofem Dębnickim, on nie potwierdził mi tej informacji, oczywiście oni weryfikują ją z partnerami pakistańskimi" - mówił wiceszef MSZ.