"To jest przesada. Radni mają rozwiązywać lokalne problemy, nie bawić się wielką polityką" - powiedział w Radiu ZET Adam Bielan. I dodał, że każdy ma prawo do błędu. "Myślę, że koledzy popełnili błąd" - podkreślił
Autorem zamieszania jest radny PiS Zdzisław Kościelak. "Sprawdziłem w Bibliotece Narodowej. Brzechwa przez kilka lat, w latach 50., napisał sześć tomików wierszy ziejących jadem nienawiści do etosu niepodległościowego Polski" - mówił. "Wyśmiewał żołnierzy Armii Krajowej, w jednym wierszu gloryfikuje Stalina. A przed wojną wysławiał Piłsudskiego. To jest wzór do naśladowania? Lizus i konformista?" - podkreślał.
I choć przed rokiem wniosek szkoły o przyznanie imienia Jana Brzechwy - znanego z cudownych wierszy dla dzieci - pozytywnie zaopiniowali radni z komisji edukacji, to wczoraj w głosowaniu przepadł.