"To, co robi premier, to populizowanie się. Widzę, że niektórzy się oburzają, więc wyjaśnię, co mam na myśli. Chodzi i o publiczne napawanie się populizmem" - tłumaczył poseł Andrzej Dera z PiS i dodał, że jego znaniem rząd idzie tą sama drogą, którą podąża Białoruś i Korea Północna.
>>>Szok w Sejmie! Pieniądze dla partii zostają
"To jest bardzo dobry argument dla Trybunału Konstytucyjnego" - powiedział w sejmowych kuluarach Przemysław Gosiewski, szef klubu PiS i dodał, że "prawo nie powinno być stanowione na zasadzie gorączki legislacyjnej".
"Nie ma żadnego argumentu - poza ucieszeniem pana premiera, który chce dzisiaj ogłosić uchwalenie tej ustawy - aby Sejm ze złamaniem wszystkich procedur i prawa uchwalał tę ustawę" - tłumaczył Gosiewski.
Nie chciał jednak jednoznacznie odpowiedzieć, czy klub PiS złoży wniosek do TK, w wypadku gdyby Sejm uchwalił ustawę jeszcze dziś.
W opinii konstytucjonalisty prof. Piotra Winczorka nie istnieje jeden tryb pracy nad ustawami, lecz różne. Jak podkreśla profesor, w niektórych przypadkach można stosować tryb przyspieszony.