Najbardziej zdecydowane stanowisko arcybiskup zabrał w sprawie invitro: "Kościół powiedział już w tym temacie wszystko. Katolicy powinni być za całkowitym zakazem in vitro. Nie oceniam Gowina i jego projektu in vitro, bo robi to, co nakazuje mu sumienie. Prawo o in vito tworzone jest zbyt późno. Kościół w sprawie in vito zawsze będzie mówił NIE! - mówił wprost abp Nycz.
>>>Nasi katolicy zniszczą Madonnie show
Jego zastrzeżenia wzbudził też termin koncertu Madonny, a także... sam koncert. "Jeśli zbieżność dat warszawskiego koncertu Madonny z 15 sierpnia jest zaplanowana, to byłby to cyniczny sposób odwrócenia uwagi katolików od święta Wniebowzięcia" - powiedział abp Nycz w Radiu ZET.
Monika Olejnik zapytała go, czy Kościół ma zastrzeżenia do innych wykonawców, którzy występowaliby tego dnia, czy też zarzuty dotyczą konkretnie Madonny. To właśnie postawa wokalistki - zdaniem metropolity warszawskiego - jest powodem protestu przeciwko temu koncertowi. "Nie tylko sama data i święto, ale stosunek Madonny do religii" - mówił abp Nycz.
Metropolita zabrał też głos w sprawach polityki. Jego zdaniem prezydent Lech Kaczyński Traktatu Lizbońskiego wcześniej czy później będzie musiał podjąć decyzję w sprawie Traktatu Lizbońskiego.
Natomiast politycy powinni pamiętać o jednym. "Najważniejsze jest, by nie dzielić społeczeństwa, bo to nie służy dobru" - powiedział abp Nycz.