Co może być powodem tych nerwowych reakcji?
W latach 1997-2001 Netzel pracował w PKO BP. Był doradcą w oddziale gdańskim, potem awansował do centrali. Został dyrektorem zarządzającym. Wkrótce jednak stracił posadę. Wystąpił konflikt interesów. Okazało się, że dyrektor Netzel reprezentował jednocześnie bank i wierzyciela PKO BP. Był prokurentem firmy Drob Kartel, a jako pracownik banku udzielał kredytów.
Firma Drob Kartel była podejrzana o to, że posłużyła do prania brudnych pieniędzy. Według informacji DZIENNIKA, prokuratura postawiła w tej sprawie akt oskarżenia, ale nie objął on Netzla. Mimo to - jak potwierdziły dwa niezależne źródła - Netzel został wtedy zawieszony w Okręgowej Radzie Adwokackiej.
Więcej o sprawie czytaj w DZIENNIKU.
Nazwisko Jaromira Netzla, adwokata z Gdyni, nic nie mówi większości parlamentarzystów. Ale nie wszystkim. Jak dowiedział się DZIENNIK, do wysokich rangą prokuratorów i policjantów z Warszawy i Gdańska dzwonili wczoraj zdezorientowani posłowie PiS. Jedni mówiąc, że ta nominacja jest skandalem i stoi za nią Jacek Kurski. Inni twierdząc, że nie Kurski, a Przemysław Gosiewski wymyślił tego człowieka. "Nie znam Pana Netzla. Chodzą słuchy, że jest zaufanym człowiekiem Wiesława Walendziaka" - zapewnia Kurski.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama