Nowe wojskowe służby: Wywiadu Wojskowego i Kontrwywiadu Wojskowego, mają zacząć działać od października. Ale SLD chce gruntowną reformę służb zablokować. Dlaczego? Bo według planów PiS w czasie pokoju służby będą wyłączone spod skrzydeł MON. To zdaniem polityków lewicy jest sprzeczne z konstytucją. Sojuszowi nie pasuje też, że do nowych służb żołnierze będą na nowo dobierani. Weryfikacja według lewicy jest krzywdząca. "O całej przyszłości i kompetencjach oficerów będą rozstrzygać 4-osobowe zespoły, bez możliwości odwołania się od decyzji" - grzmi Janusz Zemke.
Co na to PiS? "Wyszło szydło z worka - mówi ironicznie Marek Kuchcińki z Prawa i Sprawiedliwości i dodaje - widać jak na dłoni, kto chce bronić starych układów". PIS zapowiada, że będzie zaciekle bronił przed Trybunałem Konstytucyjnym ustawy likwidującej stare układy w wojskowych specsłużbach.
Więcej w dzisiejszym DZIENNIKU.
Lewica chce zablokować likwidację Wojskowych Służb Infromacyjnych. To sztandarowy projekt Prawa i Sprawiedliwości. SLD będzie zawzięcie bronić reliktu minionej epoki. Jeszcze w lipcu zaskarży pisowską ustawę do Trybunału Konstytucyjnego - dowiaduje się DZIENNIK.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama