Politycy PiS jak zapowiadali, tak zrobili. W pełni poparli prezydencki projekt zmian w lustracji, a do nowelizacji dorzucili swoje poprawki. Zgodnie z informacjami dziennika.pl, lustracją mają zostać objęci wyżsi oficerowi sił zbrojnych. Poseł Jędrzej Jędrych podkreślił, że propozycja ta ma poparcie Ministerstwa Obrony Narodowej.

Reklama

Autopoprawka mówi także, że ci, którzy pracowali lub pracują za granica, będą składali tajne deklaracje o ewentualnej współpracy ze specsłużbami PRL. Poza tym ich nazwiska nie znajdą się w katalogu funkcjonariuszy tajnych służb PRL, który ma opublikować IPN. Chodzi o ochronę agentów, którzy aktualnie wykonują swoje zadania za granicą.

Pozytywnie do pomysłu prezydenta odnosi się SLD. Sojusz chce jednak jeszcze innych zmian - wyłączenia z obowiązku lustracyjnego wszystkich funkcjonariuszy wywiadu i tych, którzy już raz byli sprawdzani. "Za" projektem Lecha Kaczyńskiego jest także Samoobrona, LPR i PSL. Innego zdania jest Platforma Obywatelska. Poseł Paweł Śpiewak tłumaczy, że prezydencki projekt przyznaje przywileje części agentów i dzieli ich na tych pracujących w Polsce i poza jej granicami.