Współpracownicy Lecha Kaczyńskiego podziękowali pracownikom za wiedzę, profesjonalizm i zaangażowanie w pracę.
5 lipca - w dniu ogłoszenia przez Państwową Komisję Wyborczą oficjalnych wyników wyborów prezydenckich, w których wygrał Komorowski (PO) - rezygnację z funkcji złożyli: zastępca szefa prezydenckiej kancelarii Jacek Sasin, szef gabinetu prezydenta Maciej Łopiński, sekretarz stanu Małgorzata Bochenek oraz podsekretarze stanu Andrzej Duda i Bożena Borys-Szopa.
"Za nami wybory prezydenckie. Zgodnie z Konstytucją RP ich zwycięzca obejmie urząd Prezydenta RP. W sensie faktycznym i prawnym kadencja śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego zakończyła się wraz z Jego tragiczną śmiercią w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem. W znaczeniu symbolicznym dobiegła końca dopiero teraz" - napisali w liście ministrowie.
Zaznaczyli też, że dobiega końca ich służba publiczna w roli bliskich współpracowników prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
"Mieliśmy honor cieszyć się zaufaniem męża stanu, człowieka wyjątkowego, nie tylko dzięki swoim osobistym przymiotom, ale przede wszystkim w kontekście Jego bezwarunkowej lojalności wobec Polski i narodu polskiego, dzięki Jego patriotyzmowi - mądremu, odważnemu i niezłomnemu. Wzięliśmy skromny udział w realizacji Jego programu, w urzeczywistnianiu Jego wizji Polski solidarnej, sprawiedliwej, szanowanej w świecie, silnej i zasobnej. To wielki zaszczyt i powód do satysfakcji" - zaznaczyli ministrowie.
"Chcemy wyrazić najwyższe uznanie dla Państwa pracy, zarówno na co dzień, jak i w sytuacjach wyjątkowych, trudnych. Serdecznie dziękujemy zwierzchnikom biur oraz innych komórek organizacyjnych Kancelarii Prezydenta RP i Gospodarstwa Pomocniczego KPRP, gorąco dziękujemy ich pracownikom. Dziękujemy kadrze technicznej i pomocniczej, a także funkcjonariuszom Biura Ochrony Rządu" - napisano w liście.
W ocenie ministrów, wszystkie osoby pracujące dla prezydenta Lecha Kaczyńskiego stanowią "sprawny zespół fachowców, znakomicie przygotowany do realizacji zadań instytucji obsługującej głowę państwa".
"W okresie tuż po katastrofie smoleńskiej szczególnie mocno dane nam było odczuć ożywiającego ten zespół ducha koleżeńskiej wspólnoty. Byliśmy świadkami wzruszających dowodów pamięci o Parze Prezydenckiej oraz o naszych tragicznie zmarłych kolegach i współpracownikach. Również za to chcemy serdecznie podziękować. Z wdzięcznością i szacunkiem będziemy wspominać ofiarność i osobiste zaangażowanie, z jakim wypełniali Państwo wtedy swoje zadania. Pielęgnujcie Państwo te wartości. Nadal służcie jak najlepiej państwu polskiemu i jego obywatelom" - zaapelowali ministrowie.
List zakończyli życzeniami wszelkiej pomyślności w życiu osobistym i zawodowym dla pracowników Kancelarii oraz Gospodarstwa Pomocniczego Prezydenta.