"Trzeba, żeby ktoś z doskonale wychowanych i poprawnych politycznie mędrców w Platformie Obywatelskiej dostrzegł prostą prawdę: prezes Kaczyński zieje nienawiścią i frustracją z powodu przegranych wyborów prezydenckich. Nie przez śmierć brata, ale przez porażkę wyborczą, bo do wyborów był inny. Jego dzisiejsze oceny wyborów, prezydenta Komorowskiego, ba demokracji są ohydne i kompromitują go w moich oczach" - pisze na blogu w Onet.pl Marek Siwiec
Eurodeputowany lewicy ocenia w ten sposób ostatnie wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego, który - jak podkreśla Siwiec - "rozkręca się".
"Jeszcze chwila i dowiemy się, że za śmierć pod Smoleńskiem odpowiada osobiście prezydent Komorowski. Wywołuje to zakłopotanie wśród ludzi mu życzliwych i nie spotyka się z jakąkolwiek reakcją najbardziej zainteresowanych, czyli polityków Platformy. Narzuca więc Jarosław Kaczyński ton, który dźwięczy w powietrzu i dla wielu ludzi staje się prawdą. Jego zamiar jest prosty. Chce sparaliżować nowego prezydenta i czekać na kolejne wybory" - prognozuje Siwiec.
Polityk radzi, by zastosować sposób, który zneutralizuje zamiary szefa PiS.
"Trzeba zacząć mówić prawdę o Lechu Kaczyńskim, prezydencie po ponad czterech latach jego kadencji. Za życia był prezydentem nieudolnym, zaściankowym, małostkowym. Prowadził krucjatę swojej partii na każdym odcinku. Po cichu śmiano się z niego w Europie, gdy zawierał sojusz z prezydentem Czech w sprawie Traktatu Lizbońskiego, gdy lekceważyli go Litwini, gdy lekceważył go Juszczenko, gdy prowadził krucjatę gruzińską" - wylicza Siwiec.
"Taka jest prawda i szacunek dla pamięci o tragicznej śmierci Człowieka, oceny politycznej nie zmieni" - kończy swój wpis eurodeputowany.