Kilka tygodni temu ojciec Tadeusz Rydzyk domagał się udostępnienia połowy pierwszych miejsc na listach PiS osobom związanym z Radiem Maryja. I choć postulat nie zostanie najpewniej spełniony, zbliżenie między PiS a środowiskiem toruńskiej rozgłośni jest widoczne.

Reklama

"Ojciec Tadeusz powinien być usatysfakcjonowany. To, co dotąd zdążyliśmy ustalić w kwestii list, pokazuje wyraźnie, że nie odwracamy się od naszego elektoratu. Nie będzie to aż połowa pierwszych miejsc, ale z pewnością znacząca ich część" - mówi "Polsce" jeden z polityków Prawa i Sprawiedliwości.

Jest też inny sygnał ocieplenia. Do PiS dołączyła właśnie posłanka Anna Sobecka, była lektorka Radia Maryja. Do Sejmu dostała się z listy PiS, ale na Wiejskiej występowała jako posłanka bezpartyjna. Teraz przyznała, że wraz z odejściem z partii grupy, która potem utworzyła klub Polska Jest Najważniejsza, nie widzi powodów, by nie zapisać się do PiS.

"Byli to ludzie o poglądach bardzo liberalnych. To skrzydło już się odłączyło od Prawa i Sprawiedliwości, nie było więc powodu, abym pozostawała w klubie, nie będąc członkiem partii. Razem z panią poseł Gabrielą Masłowską i posłem Bogusławem Kowalskim wstąpiliśmy do partii Prawo i Sprawiedliwość" - mówiła Sobecka.

Reklama