Jak pisze "Fakt", rodzina szefa rządu robi zakupy na osiedlowym bazarku. I wychodzi na tym tylko trochę lepiej niż Jarosław Kaczyński.
Na te same produkty, za które prezes PiS podczas pokazowych zakupów zapłacił w Warszawie w drogim sklepie niemal 56 złotych, na targu niedaleko sopockiego domu Tusków wyda się zaledwie o 5 złotych mniej - podliczył tabloid.
Małgorzata i Katarzyna Tusk wybierały głównie w dziale mięsnym. Mimo że na bazar z domu mają tylko 500 metrów, podjechały samochodem - relacjonuje gazeta.