Podstawowy zarzut politolog słynącej z wsparcia dla PiS to całkowity brak strategii w działaniach Platformy Obywatelskiej. "Nawet w PZPR było więcej analizy, strategii. PO to po prostu nieudolna partia władzy, która używa tylko samych prostackich technik stabilizowania – czyli wróg, konflikt – jako sposób stabilizowania. Platforma jest równocześnie za frajerska w rządzeniu" – twierdzi. "PO nie jest w stanie ‘zobaczyć’ sytuacji Polski i krajów postkomunistycznych na tle reszty Europy w kategoriach teoretycznych" – zaznacza.

Reklama

Jednocześnie, jej zdaniem, PO jest pozbawiona poczucia odpowiedzialności.

Staniszkis ma również fatalną opinię o premierze Donaldzie Tusku. Jego decyzję o tym, by "bez żadnych konsultacji" przystąpić do paktu "Euro Plus" politolog nazywa "szokującą i bezmyślną". Natomiast pakt, do którego przystąpiła Polska jest "projektem antyliberalnym i antyrozwojowym". "Tusk nas zapisał bez pytania" – podkreśla Staniszkis. "Tak samo jak nie pytał, wybierając sposób postępowania po tragedii smoleńskiej, tak teraz nie zapytał, czy to odpowiada naszym interesom, jakie będą koszty, zobowiązania" – dodaje.

Jedyne, co zdaje się robić na Jadwidze Staniszkis wrażenie, to umiejętność rządzących, by – za pośrednictwem mediów – "formatować języki, które dyscyplinują jednostki". Czyli przyklejać etykiety – "oszołomów", "tych, którzy są ‘cool’" itp.