Kaczyński zapowiedział to w programie TVN24 "Jeden na jeden". Prezes PiS mówił, że chcą tego członkowie jego partii, ale także i ludzie spoza ugrupowania.

Reklama

Jestem pod naciskiem partii, zmieniłem zdanie" - powiedział prezes PiS.

Ale nie zacytuję klasyka: Nie chcę, ale muszę - dodał Kaczyński.

Kilka tygodni temu prezes PiS ogłosił, że nie zamierza startować w wyborach prezydenckich. Na reakcję nie trzeba było długo czekać. Zaraz potem swój start w wyborach ogłosił Zbigniew Ziobro.

Czy to oznacza bratobójcze starcie na prawicy?

Polacy nie chcą prezydenta, który zmienia zdanie - ocenił w TVN24 Jacek Kurski z Solidarnej Polski.

Przyszłość należy do Ziobry - uważa z kolei Janusz Palikot.