Ja z Platinim gadam codziennie, ale nie jestem kapusiem. Z Platinim rozmawiamy o swoich sprawach, żartujemy i bawimy się. Z całym szacunkiem dla pana Kaczyńskiego, ale moja drużyna ma inne inicjały niż ta, którą reprezentuje pan Kaczyńskiego - mówił na antenie Radia ZET Zbigniew Boniek. Jego zdaniem pomysły PiS, by "zaorać" PZPN są bez sensu i nie uda się ich wprowadzić w życie.
PZPN jest normalną organizacją, natomiast PZPN nie może mieć takiego strachu przed zmianą. Tam są ludzie, który mogą wiele rzeczy dobrze zrobić, ale system zarządzania i robienia piłki jest archaiczny - tłumaczy Monice Olejnik były reprezentant Polski.
Choć Boniek chce zmian, to jednak wzywa wszystkich, by poczekać przynajmniej do zakończenia Euro 2012. Uważa też, że prezesura Laty była fatalna. Pokazał to przez cztery lata, bo gdyby spojrzeć na to, co Grzegorz Lato mówił w czasie wyborów i jaki miał program wyborczy dotyczący zmian w polskiej piłce i porówna to z tym, co on zrobił przez cztery lata, to nie został zrealizowany nawet jeden punkt - ostro ocenia swego kolegę z boiska.