Szef rządu mówił dziennikarzom w Sejmie, że byłoby "łatwizną" powiedzenie, że władza dziś zachowałaby się inaczej. Jak podkreślił, wtedy rządzący nie mieli takiej wiedzy jak dziś. Donald Tusk dodał, że on sam wspierał jako członek opozycji decyzję rządu Leszka Millera. Premier podkreślił, że mimo ofiar i kosztów, nie można ocenić decyzji o wysłaniu polskich wojsk do Iraku jako szkodę dla Polski.

Reklama

20 marca 2003 roku nastąpił atak Stanów Zjednoczonych i sił międzynarodowej koalicji na Irak, rządzony wówczas przez Saddama Husajna. Konflikt nazwano "drugą wojną w Zatoce Perskiej". Zginęło w nim 28 Polaków, w tym 22 żołnierzy.