Premier wszczął procedurę odwołania Noska w dniu, w którym kontrwywiad zdecydował, że wiceszef MON nie otrzyma certyfikatu bezpieczeństwa, dopuszczającego go do poufnych dokumentów. Zdaniem Grzegorza Schetyny, cała sprawa jest nieporozumieniem, które zostanie szybko wyjaśnione.

Reklama

Wiceszef PO mówił też o listopadowych wyborach do władz krajowych partii rządzącej. Zdaniem Grzegorza Schetyny, PO powinna podjąć decyzję o wzmocnieniu roli sekretarza generalnego. Polityk mówił, że jeśli przewodniczący - Donald Tusk - jest zaabsorbowany kierowaniem rządem, partią powinien zajmować się sekretarz generalny. Grzegorz Schetyna zadeklarował, że mógłby pełnić tę funkcję.