Jacek Merkel był swego czasu jednym z najbliższych towarzyszy Donalda Tuska. Wraz z nim, Januszem Lewandowskim i Janem Krzysztofem Bieleckim zakładał Kongres Liberalno-Demokratyczny. Teraz wytacza sądowe działa przeciwko premierowi.
Chodzi o raport z likwidacji WSI z 2007 roku.
Merkel został w nim opisany jako negatywny bohater od handlu bronią i biznesów telekomunikacyjnych. Teraz oczekuje, że zostanie przeproszony w imieniu skarbu państwa przez Donalda Tuska w Monitorze Polskim
(tam opublikowano raport) oraz przez Bronisława Komorowskiego na prezydenckiej stronie internetowej - podaje tygodnik "Wprost".
Co ciekawe, do tej pory, ci którzy czuli się pokrzywdzeni raportem WSI pozywali skarb państwa, ale reprezentowany przez MON.
Nie rozmawiałem o kwestii pozwu z premierem i prezydentem. Byłoby to nadużycie. Zadbałem natomiast, żeby wiadomość o pozwie dotarła do Donalda Tuska i Bronisława Komorowskiego - powiedział "Wprost" Jacek Merkel.