W liście Jarosław Kaczyński napisał, że ostatnim wyborom towarzyszyły "skandaliczne okoliczności" i wezwał do obywatelskiego protestu.
- Nie możemy pozwolić, żeby władza PO-PSL dalej niszczyła nasze państwo i jego instytucje, manipulowała, ograniczała wolność słowa i prawa opozycji, godziła w podstawy demokracji - dowodził prezes Prawa i Sprawiedliwości.
Według posła PO Stefana Niesiołowskiego, PiS może korzystać w pełni z demokracji, a dowodem na to jest działalność Jarosława Kaczyńskiego, który jego zdaniem w Sejmie bez przerwy wykorzystuje instrumenty demokratyczne.
- Krzyczy do nas "Sfałszowaliście wybory!" i nic mu za to nie grozi - zauważył poseł PO. Zarzucił też Jarosławowi Kaczyńskiemu wykorzystywanie krwi i cierpień ofiar stanu wojennego w walce o władzę PiS. Podkreślił, że ostatnie wybory samorządowe nie mają nic wspólnego z 13 grudnia 1981 roku.
Według posła Platformy Obywatelskiej, Jarosław Kaczyński jest szkodnikiem polskiej polityki. - Dopóki ten chuligan polityczny nie odejdzie z polskiej polityki, nie będzie spokoju - stwierdził Stefan Niesiołowski.
Zdaniem posła PO Marcina Kierwińskiego, Jarosław Kaczyński zdecydował, że będzie zaostrzał swoją retorykę, ponieważ zbliżają się wybory prezydenckie.
Marcin Kierwiński zauważył, że prezes PiS z jednej strony mówi o świetnym wyniku kandydatów Prawa i Sprawiedliwości w wyborach samorządowych, a z drugiej strony te wyniki kwestionuje.
Rzecznik PiS Marcin Mastalerek powiedział, że niszczeniem państwa, o którym pisze prezes Kaczyński, jest doprowadzenie do takich kompromitujących instytucje państwa sytuacji, jakie miały miejsce podczas ostatnich wyborów.
- Będziemy w obywatelskim pochodzie 13 grudnia na ulicach Warszawy by zaprotestować przeciwko fałszowaniu wyników wyborów - powiedział poseł. Drugim powodem protestu ma być zatrzymanie podczas okupacji siedziby PKW dwóch dziennikarzy.
Według Marcina Mastalerka, politycy koalicji próbują odmawiać legalnie działającej opozycji prawa do zgromadzeń publicznych i protestów. Zarzuty wobec PiS dotyczące wyprowadzania ludzi na ulice Marcin Mastalerek uznał za skandaliczne. Zapewnił, że PiS nie zrezygnuje z protestowania i zaprosił na pochód wszystkich, którzy sprzeciwiają się fałszowaniu wyborów i przedstawianiu nierzetelnych wyników, czyli - jak powiedział - praktykom, do których doprowadziła władza.
Marcin Mastalerek dodał, że zgromadzenie będzie miało pokojowy i obywatelski charakter, tak jak wszystkie dotychczasowe marsze PiS. Uczestnicy będą mieli w rękach biało-czerwone róże.
PiS organizuje marsz w rocznicę ogłoszenia stanu wojennego już po raz czwarty.
Komentarze (102)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeDlatego to zwracam sie o wsparcie poprzez uczestniczenie w marszu dnia 13/12, do:
- 30 tys. kandydatów bioracych udzial w wyborach samorzadowych
- 22 tys naszych wlasnych obserwatorow wyborow
- Setek “najemnikow internetowych”
- Szmatlawcow i brukowcow prawicowych
- Sekty Rydzyka - wspierajacych nas “na duchu”
- Habitowcow - agitujacych z ambon
- Episkopatu
- Skary zasluzonych “ekspertow akademickich i ich doradcow”
Tego instrumentu, a przede wszystkim TAKIEJ OKAZJI , TEGO WLASNIE DNIA, nie mozemy zaprzepascic , a ja Wam w zamian :
• Przysiegam, ze dokad mnie ziemia i moje nogi nosza, nigdy nie zaprzestane zwalczac obecnych wladz tego kraju!
• Przysiegam uroczyscie, ze nie spoczne, dokad nie odzyskam, wladzy , ktora jest mi przynalezna z racji mojego rodowodu i spadku, po moim legendarnym bracie – najwiekszym prezydencie tego kraju.
• Przysiegam , ze nie znajde chwili wypoczynku i dopoty nie zrezygnuje ze zrealizowania moich planow, dopoki nie uczynie z tego kraju Polski Smolenskiej
• Jezeli zas los nie da mi osiagnac tego do czego zmierzam, to przysiegam na glowe mojego brata, ze zburze caly ten kraj w ruiny.
• Spale, zniszcze, zniwecze, rozszarpie do cna !
Tak mi dopomoz Bog i wy wszyscy, mnie wierni i zaufani !
Niniejszym deklaruje:
“Dzien Wprowadzenia Stanu Wojennego, 13 grudnia” oglaszam
Dniem Jaroslawa Kaczynskiego – “Napoleona”, wodza Kaczej Farmy, uwalniajacego Polske spod wplywow Jej wladz najwyzszych, parlamentarnie wybranych!
POLSKO, ZBUDZ SIE I POCZUJ SIE URAZONA !
W pierwszym szeregu powinni iść Hofman, Kamiński, Girzyński, Mularczyk...i wszyscy inni pisowscy złodzieje.
Potem świry; Macierewicz, Sobecka, Kempa...
Potem cyniczni oszuści: Błaszczak, Czarnecki, Gowin, Ziobro...
I WSZYSCY POWINNI MODLIĆ SIĘ O WOLNĄ OD NICH OJCZYZNĘ.
Najbliższe wybory parlamentarne przeprowadzić w/g JOW !
Jaki OKRĘG, będzie chciał głosować na KONUSA???
Jest też wielu innych;;chuliganów;;, ale też oszustów .
Szanowani ludzie w okręgach nie wyrażą zgody na wybór :konusa, mirabelki,
szmaty, coś tam coś tam i wielu innych .
Najwięcej o DEMOKRACJI mówi;;jaro- zbaw;;, ale KOMUSZA ordynacja
wyborcza do sejmu, temu DEMOKRACIE odpowiada !
Tylko dzięki takiej ordynacji, tak wielu mamy w SEJMIE :muszkieterów,
oszustów, pijaków i prostaków !
Często pisałem : WYBORY W/G KOMUSZEJ ORDYNACJI WYBORCZEJ
należy ZBOJKOTOWAĆ !
Stefek ty potulny polityczny kwieciem mówiący baranku - też mi autorytet...hahaha
.
Rządził raz w PiS-landii Ropuch,
co Pan Kopff go wziął za gada.
Kazał się całować w żopu,
by PO-landią całą władać.
.
Ropuch zebrać w rzyć buziaków
musiał więcej niż połowę
od PO-laków i PiS-iaków,
i to w właśnie w rzyć, nie w głowę.
.
Kombinował: „Po cóż PROGRAM?!
Ja strategię przyjmę taką:
Łagodnego trochę pogram,
co już skończył z wszelką draką!”
.
By w PO-landii uśpić naród,
pokazywał się w kampanii
w parze cudzych okularów
na tle pożyczonych pianin.
.
Choć miał brata pod Wawelem
i legendę znał o Wandzie,
Ruskim mówił: „Przyjaciele!”,
był za Odrą w Vaterlandzie,
.
a przy Gierku i Olinie,
choć to świnie – bolszewicy,
na CZERWONĄ cienką linię
wlazł i mówił o lewicy.
.
Miły wygląd, gładka fraza
i uprzejme gadu-gadu.
Słowem – z płaza ni pół raza
nie wyciekła kropla jadu.
.
Lud PO-landii go całował,
nie przejrzawszy, że podpucha,
lecz, gdzie d... jest, gdzie głowa,
nie rozpoznał u Ropucha.
.
Pocałunków w podogonie
dosyć się więc nie zebrało,
by mógł Ropuch siąść na tronie
i PO-landią rządzić całą.
.
Płaz, gdy szum liczydeł przycichł,
rzekłszy, że on jeszcze wróci,
puścił z pyska oraz z rzyci
strugę toksyn oraz trucizn.
.
Pan Kopff płaza mylił z gadem,
on zaś – swoim pyskiem bladém
kraj obrzygał trupim jadem,
po czym wytarł pysk sąsiadem.
.
***
Jak się czuli całuśnicy,
jaki mieli posmak w ustach,
szkoda gadać po próżnicy.
Nie rozmawia się o gustach.
.
Gdy płaz znów zagada mile,
już w PO-landii każdy zgadnie,
co jest grane... Ba – o ile
nas Alzheimer nie dopadnie...
.
miotal wobec pani Kopacz, twój wierny pies, Hofman !?
Dla wladzy kaczor obciagnalby samemu Leninowi.
Gdy "Ksawery" wieje, brzoza nam sie chwieje,
a do koryta pra PIS geje