- Toczy się śledztwo, słyszeliśmy już, że prokuratura jest zainteresowana raportem kongresowym jako elementem tego śledztwa i na tej podstawie będzie podejmowała dalsze działania - mówił. Dodał, że ważne jest to, żeby stosunki z naszym najważniejszym sojusznikiem nie ucierpiały na skutek publikacji tego raportu.

Reklama

Tomasz Siemoniak podkreślił, że sprawa raportu komisji Senatu USA ws. więzień CIA nie była tematem dzisiejszego posiedzenia Rady.

Amerykański Senat opublikował wczoraj streszczenie raportu, w którym ocenia, że program przesłuchań, jaki CIA prowadziła w walce z terroryzmem, był nie tylko niezwykle brutalny, ale też nieskuteczny, a torturowanie wykraczało daleko poza granice prawa.

W ujawnionym 525-stronicowym dokumencie, streszczającym liczący ponad 6 tys. stron raport, nie padają nazwy państw, które współpracowały z USA i zgodziły się mieć na swym terytorium tajne ośrodki CIA. Utajnione pozostały też nazwiska agentów, którzy przeprowadzali brutalne przesłuchania. CZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT >>>