Zdaniem lidera Sojuszu Lewicy Demokratycznej przewalutowanie kredytów powinno się odbyć według kursu "sprzed roku, czy półtora roku". - To powinien być kurs z takich normalnych, dopuszczalnych granic walutowych. Prowizja, która wynika ze spreadu powinna być albo zwrócona, albo o tą kwotę powinien być zmniejszony kredyt mówił były premier w audycji Moniki Olejnik „Gość Radia ZET”.

Reklama

CZYTAJ TAKŻE: Piechociński: Frankowicze nie zostaną na lodzie, rząd rozmawia z bankami>>>

Miller powołał się na rozwiązanie przeforsowane na Węgrzech przez Wiktora Orbana, gdzie, w wyniku kontrowersyjnej ustawy, kredyty przewalutowywano po kursie sprzed dwóch lat.