Na uroczystościach rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego na Powązkach skasowano przemówienia, jest tylko wspólna modlitwa. Uważam, że ta formuła jest w porządku. Jeszcze trzeba tylko te gwizdy i oklaski stamtąd jakoś wyeliminować, żeby uczcić ciszą bohaterów - skomentował w TVP Info Marcin Święcicki z PO.

Reklama

Odpowiedział mu prof. Piotr Gliński. - Zmieńcie sobie państwo społeczeństwo, to będziecie mieli wtedy wytresowanych uczestników. Nie można mieć pretensji do ludzi. Raczej politycy powinni być bardziej wiarygodni - stwierdził szef Rady Programowej PiS.

Na Powązki w rocznicę przychodzą warszawiacy, ludzie związani z tym miejscem i zachowują się w sposób, którego ja nie popieram tzn. nie powinno być gwizdów i buczenia - dodał jednak prof. Gliński

Brakuje jasnego i mocnego głosu ze strony PiS, że to nie jest miejsce dla wyrażania politycznych emocji - ripostował Święcicki. Jego zdaniem szef Rady Programowej PiS mówi o tym słabo i po fakcie. Zdaniem polityka PO gwizdy i buczenie powtarzają się już od lat.