W czwartek po południu w Brukseli rozpocznie się dwudniowy szczyt UE, na którym ma zostać dopracowane porozumienie z Turcją o współpracy w celu zahamowania fali migracyjnej.

Reklama

Wcześniej w czwartek premier Szydło spotkała się z przewodniczącym Rady Europejskiej. Jak dowiedziała się PAP ze źródeł rządowych, Szydło i Tusk rozmawiali na temat agendy szczytu, w tym o kwestii imigracji. Podczas spotkania nie było natomiast mowy ani o możliwościach rozwiązania sporu w Polsce dotyczącego Trybunału Konstytucyjnego, ani o opinii Komisji Weneckiej dotyczącej tej kwestii.

Według źródeł PAP Szydło i Tusk nie rozmawiali też na temat ewentualnego poparcia rządu dla przedłużenia kadencji Tuska na stanowisku szefa Rady Europejskiej na kolejne 2,5 roku.

Wcześniej w czwartek w rozmowie z dziennikarzami Tusk mówił, że autorytet Komisji Weneckiej dotychczas był raczej respektowany, a jej zalecenia mogą pomóc krajom "wyjść z opresji". Jak zaznaczał, kryzys konstytucyjny w Polsce trzeba rozwiązać w zgodzie z duchem i literą prawa krajowego i europejskiego.

Szefowa rządu przed rozpoczęciem spotkania unijnych liderów ma jeszcze zaplanowane spotkanie z przywódcami krajów Grupy Wyszehradzkiej - oprócz Polski tworzą ją Czechy, Słowacja i Węgry - a także z przewodniczącym Parlamentu Europejskiego Martinem Schulzem. Według źródeł dyplomatycznych PAP bardzo prawdopodobne jest też spotkanie premier z przewodniczącym Komisji Europejskiej Jean-Claude'm Junckerem.

Reklama

Na czwartkowo-piątkowym szczycie UE w Brukseli przywódcy mają nadzieję sfinalizować plan mający na celu rozwiązanie kryzysu migracyjnego od roku nękającego Unię.

Wiceszef MSZ Konrad Szymański podkreślił w rozmowie z dziennikarzami w Brukseli, że w kwestii wyhamowania presji imigracyjnej na Europę kluczowe znaczenie dla UE ma współpraca z Turcją. Zaznaczył, że porozumienie UE-Turcja musi gwarantować Unii, że Turcja będzie chciała wywiązywać się ze swoich zobowiązań.

Obie strony mają pełną jasność, że wszystkie elementy współpracy - polityczne, finansowe - wejdą w życie w momencie, kiedy obie strony będą zachowywały się wobec siebie lojalnie - dodał Szymański.

Podkreślił, że celem kluczowym Unii Europejskiej, głęboko popieranym przez Polskę, jest wyhamowanie presji migracyjnej.

Jak zaznaczył wiceszef MSZ, waga współpracy z Turcją dla zahamowania presji imigracyjnej na Europę jest nie do przecenienia, ale to nie oznacza, że UE powinna zgadzać się na każde możliwe warunki. Dzisiejsza oferta jest już bardzo hojna; jest warunkowa, jest ostrożna, ale jest hojna, także politycznie, i myślę, że Unia Europejska nie jest w stanie zaoferować więcej - powiedział Szymański.