24 lipca prezydent Andrzej Duda poinformował, że nie podpisze ustawy o Sądzie Najwyższym i noweli ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa. Zapowiedział przygotowanie swoich projektów ustaw o SN i KRS w ciągu dwóch miesięcy.
Wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki zadeklarował w piątek w Radiu ZET, że gdyby doszło w Sejmie do głosowania nad decyzją prezydenta opowiedziałby się za odrzuceniem weta. - Chciałbym odrzucenia tego weta - podkreślił.
Według Jakiego w Polsce istnieją dwie grupy o różnym podejściu do reformy wymiaru sprawiedliwości. Pierwsza z nich - jak mówił - "chce radykalnych zmian w sądownictwie", a druga "mówi, że wszystko powinno być tak, jak było". - Ja jestem w tej pierwszej grupie - podkreślił Jaki.
- Jestem przekonany, że polski wymiar sprawiedliwości wymaga radykalnych reform - dodał wiceminister. Dodał, że na weta prezydenta patrzy krytycznie tylko wtedy, gdy dotyczą "dobrych ustaw".
Na koniec Patryk Jaki dał się namówić na zaśpiewanie razem z dziennikarzem radia ZET przeboju Krzysztofa Krawczyka.