Krasnodębski pytany w Radiu RMF FM, czy chciałby, żeby Jarosław Kaczyński został premierem powiedział: - Jeżeli pan pyta o moje zdanie, czy ja bym chciał, tak ja bym chciał, żeby Jarosław Kaczyński został premierem.
- Zawsze chciałem, żeby Jarosław Kaczyński został premierem - dodał. Według niego prezes PiS jest wybitnym politykiem, "który jest niedoceniany przez znaczną część polskiego społeczeństwa".
Eurodeputowany wyraził też przekonanie, że w Warszawie powstanie pomnik Jarosława Kaczyńskiego. - Na pewno będzie wielki pomnik Jarosława Kaczyńskiego kiedyś w Warszawie, o tym jestem przekonany - zaznaczył Krasnodębski.
Na pytanie, czy prezydent Andrzej Duda hamuje zmiany PiS, czy "jest takim hamulcowym", Krasnodębski odparł: - Nie, nie jest hamulcowym.
Zdaniem eurodeputowanego prezydent pełni rolę konstruktywnej opozycji "w ramach szerszego obozu, który nazywanym jest obozem dobrej zmiany".
- Wiadomo, że jak się czasami zbieramy i rozmawiamy o różnych rzeczach, to jedni mają takie zdanie, inni inne (...) i się ścierają to jest naturalne w polityce - podkreślił.
Krasnodębski był też pytany, czy jego zdaniem należy zburzyć Pałac Kultury i Nauki. - Ja bym zostawił, ale zmienił niektóre elementy - odpowiedział.