O zastosowanych środkach zapobiegawczych poinformował PAP prok. Paweł Sawoń, rzecznik prowadzącej to śledztwo Prokuratury Regionalnej w Białymstoku. Dodał, że przesłuchanie zakończyło się wieczorem, a podejrzany składał wyjaśnienia. Śledczy nie podają jednak, czy przyznał się do zarzutów.
W czwartek po południu śledczy ogłosili Michałowi K. - obecnie prowadzącemu praktykę adwokacką, a w przeszłości wiceministrowi sprawiedliwości w rządzie PO-PSL - zarzut tzw. prania brudnych pieniędzy w celu osiągnięcia znacznej korzyści majątkowej. Przy takim zarzucie grozi mu do 10 lat więzienia.
Śledztwo, dla potrzeb którego doszło do zatrzymania Michała K. w środę w Szczecinie, prowadzone jest od 2015 roku przez Prokuraturę Regionalną w Białymstoku, we współpracy ze służbami skarbowymi w całej Polsce oraz z Generalnym Inspektorem Informacji Finansowej.
Dotyczy zorganizowanej grupy przestępczej, której śledczy zarzucają oszustwa w podatku VAT, sięgające kwoty 700 mln zł. Zarzuty w tej sprawie postawiono dotąd dwudziestu osobom.