"Lider PiS wychwalał Macierewicza na niedawnych obchodach 70. urodzin byłego szefa MON", podaje też "Gazeta Wyborcza".
Zdania w Prawie i Sprawiedliwości są podzielone. Niektórzy boją się zemsty Antoniego Macierewicza. A to tym bardziej, że ten został odsunięty w rządzie na boczny tor, ostatnio nie zaproszono go też np. do Smoleńska na obejrzenie wraku prezydenckiego samolotu.
- On na wszystkich powsadza – komentuje jeden z polityków partii.
"Kadencja Kwiatkowskiego (Krzysztof Kwiatkowski – szef Izby – przypis red.) kończy się w sierpniu 2019 roku., tuż przed wyborami parlamentarnymi. Ale – być może – PiS będzie chciał odwołać go wcześniej. Sejm uchylił mu immunitet, a niedawno rozpoczął się jego proces. Kwiatkowski jest oskarżony o ustawianie konkursów na stanowiska NIK". źródło: "Gazeta Wyborcza"
Kwiatkowski pytany, czy to Macierewicz może być jego następcą, odpowiada: - To nie prezes NIK wybiera sobie następcę, wybiera go Sejm.