Z informacji zamieszonych we wtorek wieczorem na stronie internetowej Sejmu wynika, że rozpoczynające się w środę 74. posiedzenie, które pierwotnie miało trwać dwa dni, będzie trzydniowe i obejmie również piątek.
Zgodnie z pierwotnym harmonogramem posiedzenia Sejmu debatę nad wnioskiem PO o konstruktywne wotum nieufności wobec rządu przewidywano na czwartek. Jednak zgodnie z harmonogramem obrad - zamieszczonym na stronie Sejmu we wtorek wieczorem - debata ta miałaby się odbyć w piątek w godz. 21.00-22.45.
Wniosek o konstruktywne wotum nieufności szef PO Grzegorz Schetyna zapowiedział jeszcze przed wyborami samorządowymi, podczas konwencji Koalicji Obywatelskiej w Poznaniu 13 października. Deklaracja lidera PO była m.in. reakcją na przegrany przez premiera Morawieckiego proces w trybie wyborczym, który wytoczyła mu PO (chodziło o inwestycje infrastrukturalne w czasach rządów PO-PSL).
Wniosek PO złożyła pod koniec listopada, w jego uzasadnieniu nawiązano też do "afery KNF". "To jest największa afera ostatnich lat, to afera PiS-u; afera, która pokazywała w jaki sposób można doprowadzać do upadku bank" - podkreślał Schetyna, który jest wskazany we wniosku jako kandydat na nowego premiera.
Zgodnie z konstytucją Sejm wyraża Radzie Ministrów wotum nieufności większością ustawowej liczby posłów (co najmniej 231) na wniosek zgłoszony przez co najmniej 46 posłów i wskazujący imiennie kandydata na premiera. Głosowanie nad wnioskiem odbywa się nie wcześniej niż po upływie 7 dni od jego złożenia.