W poniedziałek rano oficer dyżurny poznańskiej Straży Miejskiej został powiadomiony, że na teren ogródka przedszkolnego na osiedlu Tysiąclecia - Biały Orzeł - wtargnęło około 10 dzików. Jeden z nich - odyniec – był agresywny. - Ze względu na bezpieczeństwo dzieci oraz przechodniów, na miejsce zadysponowano trzy patrole straży miejskiej - w tym jeden z Eko Patrolu – informowała Straż Miejska w Poznaniu.
O sytuacji powiadomione zostało Centrum Zarządzania Kryzysowego. Na miejsce udał się także łowczy.
Jak tłumaczył PAP rzecznik prasowy Staży Miejskiej w Poznaniu Przemysław Piwecki, "sytuacja zrobiła się niewesoła, dlatego, że ze zwierzętami nigdy nie wiadomo co może się stać. Jeden z osobników był dosyć agresywny" – mówił.
Wezwaliśmy też łowczego i została podjęta decyzja o przepędzeniu tych dzików, bo w środku osiedla, przy przedszkolu łowczy nie mógł przeprowadzić innych czynności – dodał.
Przed godz. 10. Piwecki poinformował PAP, że „całe stado zostało przepędzone do pobliskiego lasu, także w tej chwili sytuacja jest już zażegnana i bezpieczna" – podkreślił.
W ubiegłym Straż Miejska w Poznaniu przeprowadziła 634 interwencje związane z dzikami.