CBA złapało Sawicką za rękę, gdy posłanka brała wielotysięczną łapówkę. Platforma Obywatelska, z ramienia której posłanka dwa lata temu dostała się do Sejmu, natychmiast wyrzuciła ją ze swoich szeregów. Sawicka zrezygnowała z kandydowania do Senatu w najbliższych wyborach.
By wycofać się ze startu w wyborach, trzeba poinformować o tym na piśmie komisję z okręgu, w którym się kandyduje. Beata Sawicka starała się o mandat senatora w Legnicy. Dziś została skreślona z listy, bo Krajowe Biuro Wyborcze dostało jej pisemną rezygnację.
Beata Sawicka i burmistrz Helu Mirosław W. wzięli 250 tysięcy złotych łapówki za ustawienie przetargu na zakup dwuhektarowej działki na Helu. Sawicka już wcześniej przyjęła 50 tys. złotych łapówki - w parku przy Sejmie.