PSL miało większy apetyt. Rozmowy negocjacyjne ludowcy rozpoczynali z wyższą ceną: chcieli pięciu wojewodów. Ale ostatecznie stanęło na trzech.

Wczoraj DZIENNIK pisał, że PSL zgłosiło nawet konkretnie, na których województwach mu zależy: podkarpackim, świętokrzyskim, lubelskim, warmińsko-mazurskim i kujawsko-pomorskim.

Reklama

Już na piątkowym posiedzeniu klubu Donald Tusk poinformował partię, że PSL dostanie najpewniej "ścianę wschodnią". I dokładnie tak się stało.

PSL chciało też rządzić na Podlasiu, gdzie teraz tworzy koalicję z PiS. Ale PO postawiła stanowcze weto.

"Takie są przybliżone ustalenia w tej sprawie" - potwierdził te informacje szef PSL Waldemar Pawlak. "Ale jakie to będą województwa, to jeszcze sprawa do dyskusji. Mogą być jeszcze pewne przesunięcia" - dodał Pawlak.

Reklama