Posłanka Senyszyn uznała, że za wiarę trzeba płacić. I to nie tylko rzucając pieniądze na tacę. Dlatego jedna z najbardziej znanych twarzy LiD planuje złożyć w Sejmie projekt ustawy wprowadzającej podatek dla wiernych.

Reklama

Joannę Senyszyn bulwersuje sprawa finansowania budowy Świątyni Opatrzności Bożej z budżetu państwa. Posłanka uważa, że wspieranie niektórych inicjatyw tylko i wyłącznie Kościoła katolickiego z pieniędzy podatników jest nieuczciwe. "Przecież są wśród nich zarówno osoby niewierzące, jak i wyznawcy innych religii. Gdyby podatnicy zadeklarowali, do jakiego Kościoła należą, państwo dokładnie wiedziałoby, jaką kwotę komu przekazać" - przekonuje Senyszyn.

Posłanka zapowiada, że projekt będzie gotowy za mniej więcej dwa miesiące. Najpierw Senyszyn chce porozmawiać ze specjalistami od prawa wyznaniowego. I namyślić się co do wysokości takiego podatku.