Po raz pierwszy od 1989 roku wybory nie odbędą się w konstytucyjnym terminie. Co więcej, ten kryzys może potrwać, bo nie widać zbyt wielu szans na porozumienie się w tej sprawie wszystkich sił politycznych. To była duża wartość, ważny znak firmowy demokratycznego państwa, trudno go będzie odbudować, ale musimy wszyscy, z jeszcze większą intensywnością, podejmować ten trud - powiedział Bodnar dla "GW".

Reklama

Zdaniem Bodnara, "poczucie stabilności ekonomicznej i pewnego dostatku, wyrażające się w opinii: "przecież nikogo nie zamykają", rozleniwiła wiele osób w Polsce. Tracimy czujność, niewystarczająco chronimy wolność słowa i niezależne media, a także niezależne organizacje kontrolujące władzę" - mówi.

Według Rzecznika Praw Obywatelskich, "powinniśmy np. dążyć do bardziej egalitarnego społeczeństwa, które rozwijałoby tożsamość obywateli poprzez odwoływanie się do naszej różnorodności narodowościowej, religijnej, kulturalnej oraz doceniającej znaczenie samorządów i wspólnot lokalnych".

Chciałbym Polski doceniającej edukację i aktywnej w Unii Europejskiej, bo to gwarancja naszej dobrej przyszłości i wpływu na sprawy globalne. Marzę o poważnym traktowaniu konstytucji oraz prawa, w tym procedur jego stanowienia. To się nie stanie bez porządnej edukacji obywatelskiej, od najmłodszych lat - powiedział Bodnar.