O relacjach między kancelarią premiera i Ministerstwem Sprawiedliwości były szef polskiej dyplomacji mówił w poniedziałkowym wywiadzie dla "Rzeczpospolitej".

Reklama

- Wcześniej premier był rozjemcą w sporach między ministrami, jak choćby między min. Ziobrą a mną ws. praworządności czy taktyki postępowania przed TSUE. Dzisiaj premier stał się stroną sporów z min. Ziobrą. Dodam, że KPRM ciągle oczekuje od MSZ reakcji, gdy np. komisarz Jourová krytykuje Polskę za reformę sądownictwa. Jednak po przejęciu przez KPRM działu członkostwa Polski w UE nie mamy do tego ani podstaw prawnych, ani kompetencji i koniecznej wiedzy eksperckiej - powiedział Czaputowicz w wywiadzie dla "Rz".

- Nie mam takiej wiedzy, żeby taki konflikt istniał - skomentował Dworczyk, pytany przez dziennikarzy o wywiad Czaputowicza.

- My w obozie Zjednoczonej Prawicy współpracujemy ze sobą w ramach zespołu, w którym oczywiście bywają różne zdania, bywają czasami dyskusje - czasami nawet bardzo ostre - ale współpracujemy ze sobą i prywatna opinia pana Czaputowicza, byłego ministra spraw zagranicznych, pozostaje jego prywatną opinią - stwierdził szef KPRM.