PO przygotowała projekt ustawy odbierającej przywileje emerytalne esbekom. Dziś najwyżsi rangą dostają nawet powyżej 5 tysięcy złotych miesięcznie. O tym pomyśle Platformy napisała sobotnia "Gazeta Wyborcza".
>>> Dlaczego musimy się spieszyć z karaniem esbeków?
"Cieszę się, że poszli naszym śladem, chociaż można by skorzystać z naszej ustawy, która od grudnia leży u laski marszałkowskiej, ale oczywiście poprzemy" - powiedział dziś Jarosław Kaczyński.
Zastrzegł jednak, że jego partia musi poznać szczegóły tej inicjatywy, bo - jak tłumaczył - PiS chce, żeby rozwiązanie było "zdecydowane". "Czytałem o tym w prasie i bardzo się ucieszyłem" - dodał szef PiS.
PO nie przesądziła jeszcze, czy będzie wnosić o odebranie przywilejów emerytalnych także tym esbekom, których pozytywnie zweryfikowano w 1990 roku. Jak powiedział w niedzielę dziennikarzom szef klubu PO Zbigniew Chlebowski, ta kwestia nie jest jeszcze rozstrzygnięta.
>>> Przeczytaj, który miliarder był agentem esbecji
Według projektu PO esbekom naliczano by emeryturę tak jak innym emerytom, a nie w sposób uprzywilejowany. Przywileje zachowaliby zaś ci funkcjonariusze SB, którzy pomagali opozycji demokratycznej, ale musieliby to udowodnić. Zmiany nie dotyczyłyby Milicji Obywatelskiej. Według gazety, obniżka emerytur może dotyczyć kilkudziesięciu tysięcy osób.
