Jak poinformował Szczerski podczas rozmowy na portalu rmf24.pl, "oczywiście będą obchody, natomiast nie będzie tych form, do których jesteśmy przyzwyczajeni, czyli uroczystej odprawy wart, dużego spotkania na Placu Marszałka Piłsudskiego, tych wszystkich elementów niestety nie będzie".

Reklama

- Będzie wystąpienie pana prezydenta, będzie także złożenie wieńców przy Grobie Nieznanego Żołnierza, ale naprawdę w bardzo skromnej formule w tym roku - dodał Szczerski.

Jak podkreślił szef gabinetu prezydenta RP, "musimy przestrzegać bardzo ostro tego reżimu, który jest nałożony".

Podczas środowej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki podkreślał, że druga fala epidemii może być znacznie groźniejsza i dla Polski, i innych krajów niż przypuszczano wcześniej, a zdaniem ekspertów perspektywy dotyczące epidemii są nieznane. Oceniał przy tym, że listopad będzie jednym z najtrudniejszych miesięcy w czasie pandemii, dlatego apelował o pozostawanie w domach.

Szef rządu w środę zaapelował także o powstrzymanie się od organizacji Marszu Niepodległości 11 listopada. Zapewnił, że chętnie sam weźmie udział w marszu w przyszłym roku, gdy "nie będzie już koronawirusa".