Marta Lempart i Klementyna Suchanow z OSK zapowiadały już przy okazji poprzedniej konferencji prasowej Strajku, że media będące "psami na partyjnym łańcuchu" nie będą wpuszczane do ich siedziby przy ulicy Wiejskiej. Tydzień temu przed drzwiami prowadzącymi do pomieszczeń OSK doszło do przepychanek i wzywana była policja.

Reklama

W środę 2 grudnia po raz kolejny na konferencję nie została wpuszczona część mediów, m.in. ekipy TVP Info, TV Republiki oraz telewizji wPolsce.pl.

Przestaję mieć cierpliwość, kiedy pod drzwiami stoją nam funkcjonariusze TVP, którzy obniżają poziom dziennikarstwa w Polsce, który jest poziomem memu. Dlatego jeśli was tu gościmy to dbajcie proszę o poziom - mówiła Suchanow do dziennikarzy, którzy zostali zaproszeni do środka.

Niektórzy niewpuszczeni dziennikarze od razu opuścili siedzibę Ogólnopolskiego Strajku Kobiet przy ul. Wiejskiej; część czekała na korytarzu przy sali, w której trwała konferencja. Dziennikarze, którzy nie zostali wpuszczeni, podkreślali, że nie zgadzają się na taką segregację i również mają prawo do relacjonowania wydarzeń organizowanych przez strajk.

Klementyna Suchanow po zakończeniu konferencji powiedziała do dziennikarzy biorącej w niej udział, by wychodząc z budynku "uważali na te dzikie hordy". wydarzenie było transmitowane na żywo w internecie, m.in. na Facebooku OSK.