Pomaska była pytana w TVN24, czy przez wewnętrzny konflikt w Zjednoczonej Prawicy, opozycja skłania się ku przeprowadzeniu przyspieszonych wyborów.
Jeśli byłaby taka możliwość, to powinien być rząd tymczasowy, by jak najszybciej przeprowadzić nowe wybory, żebyśmy się znaleźli w nowej, lepszej rzeczywistości - mówiła posłanka.
Według Agnieszki Pomaskiej rząd zajmuje się "walką o stołki, a nie zarządzaniem państwem, walką z pandemią". To nie wróży Polsce dobrze - dodała.
Mieliśmy już kilka prób w Sejmie, gdy okazywało się, że tak zwana Zjednoczona Prawica nie jest już zjednoczona i nie ma już większości - komentowała.
Sytuacja jest bardzo dynamiczna. Jak zawsze w Polsce, ale nie wiem, czy była aż tak dynamiczna w ostatnich latach - mówiła posłanka KO.
"Polacy chcą przyspieszonych wyborów"
Dzisiaj Polacy chcą nowych wyborów, chcą tego, żeby doszło do radykalnej zmiany. Nie wykluczam, że taka większość się znajdzie. Wszystkie scenariusze są możliwe - dodała.
Dla nas kluczowe jest to, żeby wybory odbyły się szybciej niż za dwa i pół roku, bo dzisiaj nie mamy do czynienia z zarządzaniem państwem, tylko z walką o stołki. To poważny problem - powiedziała Pomaska.