W moim przekonaniu marszałek Witek nie tyle popełniła poważny błąd, ale zachowała się po prostu skandalicznie. Świadomie złamała regulamin Sejmu, więc zasługuje na najsroższą karę i potępienie - mówił Bronisław Komorowski na antenie "Faktów po Faktach" w TCN24. "Taką karą byłoby zdjęcie jej ze stanowiska marszałka Sejmu przez parlament" - zauważył.

Reklama

Marszałek Sejmu musi być do pewnego stopnia, respektując potrzeby większości rządowej, arbitrem pomiędzy opozycją a większością prorządową. Musi stać na straży sejmowego regulaminu jako tego najwyższego arbitra - dodał. W moim przekonaniu marszałek Witek nie wypełniła swoich podstawowych ról - podsumował.

O co chodzi w konflikcie o reasumpcję?

W środę w Sejmie najpierw większość posłów opowiedziała się w głosowaniu za odroczeniem obrad. Marszałek Sejmu ogłosiła przerwę, następnie wznowiła obrady i poddała pod głosowanie wniosek grupy posłów PiS o reasumpcję tego głosowania, który przeszedł. Wniosek o odroczenie obrad nie zyskał w powtórnym głosowaniu większości. Obrady były kontynuowane, głosowano m.in. w sprawie noweli tzw. ustawy medialnej, która została przyjęta.