- To ja zaprosiłam Michała Wypija i cieszę się, że z tego zaproszenia skorzystał - powiedziała PAP poseł Barbara Nowacka i dodała, z posłem Wypijem "znają się i lubią m.in. z pracy w komisji edukacji w Sejmie".

"Może nawet trafi to do TVP"

Michał Wypij najpierw krótko rozmawiał z posłami, ale szybko otoczyli go uczestnicy Campusu i zaczęli wypytywać o polityczną kuchnię: czy to prawda, że to Mateusz Morawiecki miał startować w wyborach prezydenckich? Jak to było z przekupywaniem posłów Porozumienia po wyjściu tego ugrupowania z koalicji? Czy to prawda, że Porozumienie szybko wejdzie w koalicję z PSL? Wypij cierpliwie, z dowcipem i swadą odpowiadał na pytania uczestników Campusu, robił sobie z nimi zdjęcia i żartował, że stanął się one powodem politycznych plotek, "a może nawet trafi to do TVP".

Reklama

- Michał Wypij nie był jedynym posłem spoza KO, który odwiedził Campus, któregoś dnia była także Monika Falej z Lewicy - dodała Nowacka i powiedziała, że "tak się powinno tworzyć politykę - wspólnymi rozmowami".

Indywidualne rozmowy z uczestnikami Campusu w środę wieczorem prowadzili też Katarzyna Lubnauer, Barbara Nowacka czy Rafał Trzaskowski.

Reklama

- Jak jeszcze kiedyś będziecie chcieli zrobić Campus, to będzie wam dużo trudniej niż teraz, bo poprzeczna jest ustawiona mega wysoko - mówił jeden z uczestników Katarzynie Lubnauer. Uczestnicy Campusu, z którymi rozmawiała PAP byli bardzo zadowoleni z uczestnictwa w tym wydarzeniu - podkreślali, że otrzymali możliwość osobistej rozmowy z osobami znanymi dotąd tylko z mediów. - Było ciekawie, otwarcie, zapamiętam to na całe życie, otworzyło mi to wiele klapek w mózgu - powiedział uczestnik, który na Campus przyjechał z Krakowa.

W czasie rozmów ze sceny sączyła się muzyka, ale silny wiatr i chłód zniechęcały młodych ludzi do tańca.

Koniec Campusu

W środę wieczorem z Kortowa wyjechało już spore grono uczestników Campusu. Przed wyjazdem otrzymali, jako upominki, egzemplarze konstytucji z podpisami uczestniczek Powstania Warszawskiego - Wandy Traczyk-Stawskiej i Anny Przedpełskiej-Trzeciakowskiej. Spotkanie z obiema paniami odbyło się z niedzielę i było - jak to określił Rafał Trzaskowski - najważniejsze na całym Campusie. Młodzi ludzie tak bardzo chcieli rozmawiać z uczestniczkami powstania, że gdy te zeszły z głównej sceny kontynuowały spotkanie przez ponad godzinę w festiwalowym namiocie.

W środę wieczorem rozpoczęło się także sprzątanie dekoracji (m.in. z Campus Areny, gdzie obywały się najliczniejsze spotkania) i demontaż zaplecza technicznego.

Campus Polska Przyszłości przebiegł wyjątkowo spokojnie, do środowego wieczora policja nie interweniowała w Kortowie.

Campus trwał w Olsztynie od piątku, uczestniczyło w nim tysiąc osób w wieku 18-35 lat oraz ponad 200 prelegentów i panelistów. Spotkanie zorganizował ruch Rafała Trzaskowskiego.