We wtorek przed Sądem Rejonowym Gdańsk-Północ został ogłoszony wyrok w sprawie przeciwko Romanowi B. z Kielc, który został oskarżony o hejt wobec posłanki PO Agnieszki Pomaskiej i prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz.

Reklama

Wulgarne posty i komentarze

61-latek od maja 2019 do lutego 2020 r. kilkukrotnie znieważył je, pisząc wulgarne posty i komentarze w serwisie Facebook. Oprócz tego pisał do nich wiadomości prywatne za pomocą Messengera o podobnej treści. W lipcu br. sąd wydał w tej sprawie wyrok nakazowy - 1,2 tys. zł grzywny oraz wpłatę nawiązki 2 tys. zł na rzecz Polskiego Czerwonego Krzyża, ale prokuratura złożyła odwołanie.

We wtorek podczas rozprawy sędzia Małgorzata Kaczorowska z uwagi na to, że mężczyznę oskarżono z art. 216 kk wyłączyła z urzędu jawność sprawy. Sąd jeszcze tego samego dnia, po południu ogłosił wyrok w tej sprawie.

Reklama

Roman B. został skazany we wtorek na 1,2 tys. zł grzywny i 2 tys. zł nawiązki na PCK za hejt internetowy wobec prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz i posłanki Platformy Obywatelskiej Agnieszki Pomaskiej.

Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ stwierdził, że jest winny znieważenia i tym samym działania na szkodę prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz oraz posłanki Platformy Obywatelskiej Agnieszki Pomaskiej. Mężczyznę obciążono też kosztami procesu.

Reklama

Pomaska: Każdy wyrok, to dolegliwość

Tylko wyrok był jawny. Sędzia Kaczorowska tajne uzasadnienie odczytała za zamkniętymi drzwiami. Na sali sądowej obecna była jedynie posłanka PO Agnieszka Pomaska.

Każda taka decyzja sądu daje powody do nadziei na to, że będzie normalnie, jeśli chodzi o debatę publiczną w Polsce. Daje też nadzieję na to, że (...) tego hejtu dzięki tego typu wyrokom będzie mniej. Każdy wyrok, to dolegliwość. Każda rozprawa sądowa, to na pewno dolegliwość dla tych, którzy wobec osób często bezbronnych, hejtu i języka nienawiści się dopuszczają. Chciałabym, żeby każdy użytkownik internetu w Polsce, który ma pokusę, żeby kogoś obrazić, żeby kogoś w nienawistny sposób zaczepić, to dwa razy się zastanowi - mówiła po ogłoszeniu wyroku posłanka PO Agnieszka Pomaska.

Dodała, że do tej pory za hejt internetowy udało jej się doprowadzić do karnego skazania pięć osób, a wobec jednej osoby zapadł wyrok cywilny.

Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz nie było podczas wtorkowej rozprawy i ogłoszenia wyroku. Prezydent Gdańska otrzymuje groźby od dwóch lat. Po zamachu na swojego poprzednika Pawła Adamowicza korzysta z ochrony osobistej.