Hołownia podczas czwartkowej konferencji prasowej w Gdańsku zapowiedział, że wszyscy kandydaci, którzy wystartują z list jego ugrupowania, będą musieli przepracować 30 godzin w ramach wolontariatu. Będzie to droga, którą będę musieli pokazać, że służbę ludziom traktują wyżej niż jakiekolwiek osobiste korzyści - podkreślił. Zaznaczył, że swój pomysł przedstawił zarządowi Polski 2050, który go zaakceptował. Dodał też, że to kandydaci sami mają określić, w jakich organizacjach chcą "przepracować" 30 godzin. Mogą to być organizacje pożytku publicznego, zajmujące się osobom chorym czy prozwierzęce - wskazał.

Reklama

Oczekiwania Hołowni

Od kandydatów będę oczekiwał, żeby się wylegitymowali świadectwem wolontariatu - stwierdził i dodał, że takie działania pozwolą kandydatom na poznanie "realnych problemów ludzi, ich cierpień i bolączek, które mają każdego dnia".

Hołownia zapowiedział, że oświadczenia kandydatów zostaną umieszczone na stronie internetowej Polski 2050. Zapewnił ponadto, że on również będzie podlegał temu wymogowi "i te 30 godzin również spełni". To będzie taka rzecz, która wyróżni nas spośród innych propozycji, które są dostępne na scenie politycznej, bo pokaże nasze DNA, skąd jesteśmy i czego z całą pewnością nie będziemy chcieli stracić - stwierdził lider Polska 2050.

Reklama

Lider Polska 2050 przedstawił kandydatów

Hołownia w trakcie konferencji w Gdańsku przedstawił czworo kandydatów, którzy wystartują z list jego ugrupowania w nadchodzących wyborach. Będą to: Agnieszka Buczyńska, Łukasz Kopeć, Jolanta Tomczak oraz Bartosz Szmajchel.

autor: Piotr Mirowicz