Jak informował PiS, Marsz Pamięci, który przejdzie na plac Piłsudskiego jest częścią społecznych obchodów w przededniu Narodowego Święta Niepodległości. Idący na czele marszu uczestnicy trzymają transparent "Warto być Polakiem".
Marsz zakończy się złożeniem kwiatów pod pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego w 104. jego przyjazdu do Warszawy; po tym ok. godz. 21. 30 zaplanowano wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego.
Katastrofa smoleńska
Wcześniej z udziałem polityków PiS w Archikatedrze św. Jana Chrzciciela odbyła się msza św. w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej.
Również rano w warszawskim kościele seminaryjnym w kolejną miesięcznicę katastrofy odbyła się msza święta. Jej uczestnicy przeszli na pl. Piłsudskiego, gdzie przed pomnikiem prezydenta Lecha Kaczyńskiego, a następnie przed pomnikiem Ofiar Tragedii Smoleńskiej złożono wieńce.
W porannej uroczystości uczestniczyło kilkadziesiąt osób, oprócz prezesa PiS m.in. premier Mateusz Morawiecki, marszałek Sejmu Elżbieta Witek, szef klubu PiS Ryszard Terlecki, wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak oraz wicepremier, minister kultury Piotr Gliński.
10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria, najwyżsi dowódcy Wojska Polskiego oraz ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski. Polska delegacja zmierzała na uroczystości z okazji 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.
autorzy: Grzegorz Bruszewski, Marcin Jabłoński