Kaczyński pisze, że jego partii udało się pokrzyżować wyborcze plany PO, która - jak zauważa - miała osiągnąć wynik dwukrotnie wyższy od jego partii . Choć przekonuje, że"wszyscy zaangażowani w kampanię wywiązywali się ze swoich obowiązków", to jednak podkreśla, że konieczne jest wyciągnięcie wniosków z kampanii i przeanalizowanie, które z jej punktów nie przyniosły efektu - podaje "Rzeczpospolita"..
Jarosław Kaczyński obiecuje też, że w najbliższym czasie zostanie zorganizowane spotkanie powyborcze. Terminu jednak nie podaje. Najprawdopodobniej dojdzie do niego jeszcze w tym miesiącu.
"Nigdy dotąd w PiS po przegranych kampaniach nie było spotkania z wszystkimi kandydatami, analizy połączonej z wyciągnięciem wniosków na przyszłość" - powiedział "Rzeczpospolitej" poseł Ludwik Dorn, były wiceprezes PiS.
Szef sztabu wyborczego PiS Marek Kuchciński przygotowuje sprawozdanie z kampanii. "W pierwszej kolejności zostanie ono przedstawione Komitetowi Politycznemu" - powiedział gazecie poseł Mariusz Błaszczak, rzecznik partii. Nad raportem Kuchcińskiego Komitet Polityczny PiS ma debatować w najbliższym tygodniu.